Boże... Dziś weszłam na moje blogi i zatkało mnie, ludzie nadal na nie zaglądają i komentują.
Ja nie zapomniałam o was, naprawdę, ale szkoła jest ciężka. Do tego dochodzą moje problemy. Na blogu o Klaroline post jest zaczęty, ale nie dopisany. Nie potrafię go skończyć, bo w głowie od paru miesięcy mam historię, którą sama wymyśliłam, ale tak samo nie potrafię jej przelać na papier, czy na komputer.
Poczekam jeszcze trochę, może w końcu uda mi się zakończyć chodź ten rozdział, ale myślę, że będzie on ostatnim. Jeżeli ktokolwiek to czyta, to bardzo proszę o komentarz, bardzo mi na tym zależy, dzięki temu będę miała motywacje, żeby go jakość dokończyć.
Chcesz motywacji??
OdpowiedzUsuńWięc proszę oto twoja motywacja:
-Rusz swój tyłek i napisz ten rozdział i kolejne!!
Wiem że życie jest ciężkie szkoła itp.
Ale człowieku ludzie czytają twoje wypociny i zrób to dla nich.
Jak sama napisałaś ludzie to komentują i zaglądają tu i ty chcesz tak po prostu ich zostawić bo:
-Jest tak ciężko szkoła ble,ble będzie ostatni rozdział i tyle bo mi się po prostu niechce!-sorry ale tak napisałaś i tak myślisz w moim przekonaniu.
Może to co napisałam jest wredne nawet możesz go usunąć proszę bardzo nie zależy mi na tym komentarzu ani na tym co sobie o mnie myślisz. Nie znasz mnie tak samo jak ja nie znam cię. Chciałam tylko w tym jednym komentarzu utrwalić wszystkie moje odczucia i udało mi się. A jeśli to nie dało ci motywacji to proszę bardzo nie pisz więcej nic na tym blogu możesz nawet go usunąć, już mi na nim nie zależy są tysiące takich blogów jak twój. Ale jeśli mój komentarz zmienił twoją decyzję i zamierzasz nadal prowadzić tego bloga to też dobrze, ale pamiętaj prowadzisz tego bloga tylko i wyłącznie dla siebie i sama siebie zawiedziesz zawieszając go.
Woah! Nie spodziewałam się że jeszcze tu zajrzysz, seryjnie :D. Ale cieszę się i to cholernie ^_^. Oh... wiemy że życie nie rozpieszcza, szkoła bardzo ciężka, ale weź dupę, jak piszę koleżanka wyżej i naskrob nam coś! XD. Ja Cię tu proszę, o ogarnięcie się! Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział ;) A w miedzy czasie, chciałabym zaprosić Cię w moje skromne progi i życzyć Ci: ogromnie duuużo weny, pomysłów na kolejne blogi i historie, i wiele innych! Żebyś o nas nie zapomniała ;> Jestem z tobą od....... (chwila, obliczam xD) "Pociągał mnie, a zarazem odpychał." Dokładnie od tego rozdziału ^^. Więc, liczę na twoją opinie, co do mojego bloga/rozdziału, w postaci komentarza ;) Pozdrawiam! WRACAJ SZYBKO!
OdpowiedzUsuńhttp://this-kind-of-love-never-dies.blogspot.com/
http://you-are-the-sun-that-looks-in-my-soul.blogspot.com/
Czekam az dodasz nowy rozdzial. Zycze duzo, duzo, duzo weny:-)
OdpowiedzUsuń